Bestiariusz Jeleniogórski — Nowa mitologia Karkonoszy
Najnowsze wydanie książki to Bestie, Bestie i tylko Bestie. Znajdziecie w nim blisko 130 zjaw i mar wybranych z pięciu tomów Bestiariusza Jeleniogórskiego. Blisko 30 z nich zostało obdarzonych zupełnie nowym obliczem. Znajdują się tam również Bestie, o których świat dotąd nie słyszał.
Bestiariusz Jeleniogórski, czyli nowa mitologia Karkonoszy
W Karkonoszach żyją Bestie! Kto widział, tego przekonywać nie muszę. Kto nie widział, może zobaczyć je w książce. Jednak ostrzegam, po tej lekturze Bestie będziesz widzieć już wszędzie. Na szlaku, za schroniskiem, na brzegu leśnego ruczaju czy pośród zamglonych łanów zboża. W głąb karkonoskiego lasu nawet nie proponuję się zapuszczać — to już zbyt wielkie ryzyko. Wiem, co mówię.
Karkonoska śmietanka
Nie mam tu na myśli mlecznych wyrobów Jelarzy spod Jagniątkowa, co to, to nie! Próbuję subtelnie zaznaczyć, że w najnowszym Bestiariuszu Jeleniogórskim znajdziesz pieczołowicie wyselekcjonowane Bestie — te najgroźniejsze, najsłodsze, najpiękniejsze, najsprytniejsze i najpodlejsze. Crème de la crème.
Skąd wyselekcjonowane? Z pięciu tomów Bestiariusza Jeleniogórskiego, które ukazywały się w latach minionych, czyli 2019-2023. One już nigdy nie wrócą! Łza może spłynąć po policzku, to najzupełniej prawidłowa reakcja. Na jej otarcie spieszy z pomocą nowy Bestiariusz Jeleniogórski.
Bestie, których nie chcesz spotkać na swej drodze
Bestiariusz Jeleniogórski to nie tylko rzetelny spis mar i zjaw wszelakich czających się w cieniu Gór Olbrzymich. To przede wszystkim niezbędnik każdego piechura, co w Sudety wyrusza. Wyposaża on wędrowca w wiedzę, która życie i zdrowie pozwala zachować, nie rezygnując przy tym z uciech, jakich dostarcza karkonoska przyroda.
Zerknij na te trzy mary i odczytaj przestrogę. Wtedy zrozumiesz, dlaczego Tych Bestii nie chciałbyś spotkać. Absolutnie!
Pętlik
Szczególne zagrożenie dla Sudetników pracujących w pocie czoła nad wydzieraniem otyczkowanych szlaków ze szponów siarczystej karkonoskiej zimy. Nie zawsze jednak udaje się na czas oczyścić ochronne runy. Czytaj tutaj…
Chabrowa Pani
Mistrzyni uwodzicielskiej pieśni, falująca w hipnotyzującym tańcu. Biada temu kto skusi się blaskiem szafirów i podąży za nią prosto w gęstą mgielną otchłań, z której powrotu nie ma. Czytaj tutaj…
Fen
Olbrzym przetaczający się leniwie przez Karkonosze. Znany ze swej agresywności podczas schodzenia w doliny. Sieje zniszczenie nie tylko w przyrodzie, ale i lubi namącić Jelarzom w głowach. Czytaj tutaj…
Bestie, których będziesz z utęsknieniem wypatrywać
Bestiariusz Jeleniogórski to nie tylko wielkie oczy pełne przerażenia i straszydła dybiące na twą duszę. Któż by wtedy odważył się nogę swą na szlaku postawić? O, nie! Nie każda zjawa twej zguby pragnie. Są i takie, które łapę pomocną wyciągają, gdy warunek pogodowy zły zaskoczy, mrok niespodziewanie z nieba spadnie czy zmęczenie zmysły zmąci.
Spójrz na te poczciwości, one dobrego zdrowia ci życzą. Wypatruj oznak ich bytności, gdy z sił opadasz, a nadzieję wypierać poczynają czarne myśli.
Niszek
To tym niepozornym stworzonkom zawdzięczamy zapierające dech w piersiach kobierce puchatych kuleczek obsypujących rozległe wiosenne łąki, które swym pięknem koją nasze dusze i skołatane nerwy. Czytaj tutaj…
Wieczorna Zorza
Może wzbudzać strach, ale tylko poprzez nieznajomość głębszego celu jej istnienia. Bardzo ważna mara, swą potęgą zapewniająca spokój jelarskiej duszy po wieki. Czytaj tutaj…
Gwizdajło
Melodie magiczne wygrywać zaczyna, gdy dostrzeże piechura z sił opadniętego. Podrywa go wtedy, napełniając życiodajną energią pozwalającą wędrowcy bezpiecznie dotrzeć do miejsca schronienia. Czytaj tutaj…
Czy to dla mnie?
Ależ, tak! Chciałoby się wykrzyczeć entuzjastycznie, ale bądźmy merytoryczni.
Być może coś czmychnęło ci pod nogami podczas jednej z górskich wypraw, być może te sarnie oczy w mroku wydawały się trochę zbyt wielkie, być może zachodzisz w głowę, kto tak trzaska drzwiami podczas wichury albo czemu nie pamiętasz, co ci się śniło poprzedniej nocy? Gdy takie wątpliwości Tobą targają, to Bestiariusz Jeleniogórski jest dla Ciebie.
♥
Jeśli jesteś w wieku od siedmiu do stu dwudziestu lat, i chcesz zgłębiać tajemną wiedzę Jelarzy, których prawidła świetnie sprawdzają się po dziś dzień, to jest to książka dla Ciebie.
♥
Być może w Karkonoszach nie mieszkasz, lecz przyjeżdżasz tu z dalekiego zakątka świata, by swe życiodajne siły regenerować wśród kosodrzewiny, szumiącego wodospadu i skały omszałej. Wtedy ta książka tym bardziej jest dla Ciebie, by kawałkiem tejże mgielnej krainy w swym domu, gdziekolwiek on jest, móc się delektować na każde wezwanie nostalgicznych myśli. Tutejsze krajobrazy zawarte na kartach Bestiariusza z pewnością w tym pomogą. Obiecuję!
♥
Masz wszystkie pięć tomów Bestiariusza Jeleniogórskiego w wydaniu kolekcjonerskim i drżącą ręką w białej rękawiczce przerzucasz drogocenne karty każdej z ksiąg? Nowa książka jest również dla Ciebie. Wydania kolekcjonerskie spokojnie odłóż do sejfu, niech nabierają wartości, a tymczasem ciesz oko i duszę nowymi Bestiami. Zaskoczysz się jaką metamorfozę przeszło kilkadziesiąt znanych Ci mamideł.
♥
Wzrusza Cię myśl o artystycznej duszy tworzącej w cieniu Gór Olbrzymich, i chcesz wspomóc twórczość tejże osoby, to ta książka również jest dla Ciebie.
Książka "Czy w Karkonoszach straszy?" już w sprzedaży
Zbiór opowiadań, w których dokumentuję moje doświadczenia zebrane podczas wieloletnich nocnych wędrówek po lasach i górach otaczających Kotlinę Jeleniogórską.
To dążenie do poznania prawdy, co dzieje się w najskrytszych zakamarkach Sudetów tuż po zapadnięciu zmroku.
Jelenia jest SPOKO
Otrzymałam właśnie przepiękne pocztówki i bestiariusze, w tym tom 2 kolekcjonerski. Całość to istne perełki, przeszły moje najśmielsze oczekiwania. Panie Tomaszu, bardzo dziękuję za pańską pracę, tworzy Pan niecodzienne, pełne fantazji i polotu dzieła, które myślę że dla wielu z nas są inspiracją i ucztą dla oka. Teraz ostrzę sobie zęby na dalsze pańskie prace. Pozdrawiam ciepło!
Izabela
Jest i u Nas.. Dzieci nie mogły się doczekać.. Babcia będzie dzisiaj czytała chyba do rana 🙂 Dziękujemy za ogrom radości.
Agnieszka
Dziękujemy za tak piękne zapakowanie. Bestiariusz zachwyca od pierwszego wejrzenia i na każdej kolejnej stronie.
Ewa
W ostatniej chwili udało mi się zakupić dwa tomy. Syn jest zachwycony prezentem gwiazdkowym. Stwierdził, że jest to książka godna jego wyjątkowej zakładki, kupionej ponad rok temu. Życzymy dalszych tak udanych wędrówek i przepięknych kadrów.
Emilia
Wreszcie przyszedł. Książkowy święty graal. Cudo. ♥♥♥
Bartłomiej
Wreszcie miałam czas na spokojnie siąść i zagłębić się w ten wspaniały świat mgieł. I co i jest dramat. Uważam że autor jest mistrzem ZŁA. Normalnie Piekara przy tym to mały pikuś. Jak ja mam wytrzymać w tej niepewności jeszcze trzy tomy? Proszę pisać szybciej. To niehumanitarne kończyć historie w takim momencie. Ja już chce wiedzieć, co będzie dalej!!!
Małgosia